Adek WWA nie żyje - ta wieść wstrząsnęła fanami podziemnego rapu. Muzyk z Warszawy ledwo co wypuścił nowy teledysk i szykował się do wydania kolejnej płyty. Informację o śmierci rapera potwierdził jego ojciec w krótkim oświadczeniu.
Chcesz czytać naTemat.pl bez reklam i personalizować portal? Załóż konto 'Twoje naTemat'- Adek WWA zmarł 18 marca w okolicach południa. Jego ciało znaleziono w mieszkaniu. Nadal nie są znane przyczyny śmierci rapera.
- Wkrótce miała się ukazać jego EPka "BAD" - zapowiedział ją dwa tygodnie przed śmiercią.
- Ojciec Adka WWA zaapelował do fanów w krótkim oświadczeniu.
Adek WWA jeszcze w 2021 roku wyznał, że ma problemy z używkami. "Obecnie zdrowie mi się posypało i przebywam w szpitalu. Za jakiś czas z niego wyjdę i idę dalej po zmianę swojego życia" – mówił raper. Po wyjściu z kryzysu przymierzał się do wydania nowej płyty. Nieco ponad tydzień (10 marca) ukazał się teledysk "Sheller", który nagrał razem z Hxze Billz, raperem pochodzącym z Wielkiej Brytanii.
Ojciec Adka WWA wydał krótkie oświadczenie
Wieczorem 18 marca jego ojciec powiadomił o śmierci rapera. "Bardzo proszę o niepisanie na razie do mnie wiadomości prywatnych. Jest mi po prostu ciężko, jestem po prostu zmęczony. Tak, Adi zmarł dzisiaj koło południa w swoim mieszkaniu" – poinformował Sebastian Misztal.
Później dodał jeszcze kolejny poruszający post na Facebooku. – Żegnaj kochany synu, jeszcze dokończymy kiedyś ten klip – napisał ojciec Adka WWA. Zamieścił też ich wspólne zdjęcie. W komentarzach dziesiątki internautów wyrażają współczucie dla mężczyzny.
"Rozpadłam się, łącze się z Tobą w bólu", Współczuję ci z całego serca, kondolencje dla całej rodziny", "Nie wierzę, to niemożliwe... Adi trzymaj się, niech ci ziemia lekką będzie", "Współczuje Sebastian. Bardzo mi przykro. Nie powinno tak być" – piszą internauci.
Muzycy żegnają zmarłego rapera z Warszawy
Adek WWA wydał w zeszłym,roku album "Wandal w aureoli", a wkrótce miała się ukazać jego EPka "BAD". Jego najpopularniejszy utwór to "Rajza" z 2020 r., który na YouTube został wyświetlony ponad 3 miliony razy. Rapera na Facebooku pożegnał wokalista i tekściarz Paweł Mosiołek.
"Gdziekolwiek jesteś, nich Bóg ma Cię w swojej opiece. [*] Miał być nasz wspólny, kolejny utwór tym razem z teledyskiem, lecz los ułożył inny scenariusz. Dlatego już w mojej pamięci na zawsze pozostanie 'Bądź zawsze sobą'. Dziękuję" – czytamy w pożegnalnym wpisie wokalisty Pawła Mosiołka. Paweł Mosiołek
"Aduś, cokolwiek się wydarzyło, za wcześnie i po ludzku trudno mi w to uwierzyć. Nawijaj z Aniołami w niebie, widocznie tam potrzebują najlepszych...? 'Bądź zawsze sobą patrz ludziom w oczy i nie ukrywaj niewinnych łez, gdy los przewrotny znów Cię zaskoczy, będą widoczne na białym tle'" – zakończył swój post.
"Spoczywaj w pokoju stary. Zdążyliśmy nakręcić tylko wspólne dwa klipy. trzymaj się Adek tam na górze Wandal Label" – napisał z kolei raper CFK Mateusz. Dodajmy, że kilka dni temu odszedł inny raper i producent z polskiej sceny hip-hopwej. W wieku 41 lat zmarł Szymon Grzywacz znany jako Szymon TUR (Tylko Uliczny Rap). Współpracował m.in. z Rogalem DDL i Bonusem RPK. Nie podano przyczyn jego śmierci.