- Obecnie wygląda na to, że w większości miejsc jesteśmy już po przejściu szczytu drugiej fali infekcji, a w wielu gminach liczba zakażonych wciąż spada. Niestety trend ten może szybko ulec zmianie, więc w żadnym wypadku nie możemy powiedzieć, że jesteśmy już bezpieczni, mówi w rozmowie z telewizją NRK zastępca Generalnego Dyrektora Zdrowia Espen Nakstad.
Nakstad mówi, że na sytuację wpłynęły krajowe środki kontroli rozprzestrzeniania się infekcji. Dzięki temu wskaźniki infekcji są w całym kraju na podobnym poziomie.
- Przestrzeganie środków kontroli zakażeń jest nadal konieczne, po to aby ten pozytywny trend mógł być kontynuowany, dodaje.
Polub naszą stronę na Facebooku - Nettavisen po polsku
Nadchodzi grudzień a wraz z nim na dobre rozpoczyna się sezon przedświąteczny. Wiele osób zastanawia się, jak bardzo pandemia odbije się na tegorocznych obchodach Bożego Narodzenia. Nakstad uważa, że w grudniu będziemy mogli sprawdzić, czy wskaźniki infekcji obniżyły się na tyle, aby obchody Bożego Narodzenia były w miarę normalne.
- Myślę, że większość ludzi będzie mogła świętować z tymi, z którymi mieszkaja oraz być może z najbliższą rodziną. Naturalnie pojawia się też pytanie, z iloma innymi osobami można będzie spotkać się w czasie świąt. Odpowiedź na to pytanie jest jeszcze niemożliwa, mówi.
Inne artykuły Nettavisen w języku polskim znajdziesz TUTAJ
Przeczytaj o tym w języku norweskim:
Nakstad: Den andre smittebølgen er trolig over kneika (NTB)

Reklame